Krzywdzące stereotypy dotyczące pracowników 50+

Podziel się z innymi

Pracownicy powyżej 50-tego roku życia to w Polsce coraz silniejsza grupa. Ciągle niedoceniani i niejako zrzucani na margines codzienności rynku pracy, chcą się realizować i odgrywać równorzędne role w pracy w stosunku do młodszych współpracowników.

Dzięki dotacjom z Unii Europejskiej, państwa i urzędów pracy trend na zatrudnienie osób 50+ znacznie wzrósł. Wspieranie osób dojrzałych wiekowo opiera się na poszerzaniu i uzupełnianiu ich wiedzy zawodowej. Wraz z rozszerzeniem umiejętności i nabyciem nowych, ich miejsce na rynku pracy jest stabilniejsze i jakby lepiej uzasadnione. Według szacunku przeprowadzonego przez GUS, w kolejnych latach nasze społeczeństwo będzie utrzymywało tendencje starzenia się. Za kilkadziesiąt lat osoby 65+ mogą stanowić nawet 1/3 populacji. Trzeba otwierać się na dojrzałych pracowników i walczyć z krzywdzącymi stereotypami, które potrafią skutecznie zamykać ich ścieżki kariery. Przygotowaliśmy listę kilku typowych przekonań, które, w oparciu o wiedzę i doświadczenie, obalamy.

Pracownicy 50+ często chorują i z tego powodu są nieobecni w pracy

To takie łatwe, założyć że osoby starsze, z powodu swojego wieku, często chorują, mają problemy zdrowotne i często korzystają ze zwolnień lekarskich. Warto jednak spojrzeć na postęp medycyny, która widocznie wpłynęła na polepszenie życia zdrowotnego. Co ciekawe, według przeprowadzonych badań na rynku pracy, pracownicy 50+ nie korzystają ze zwolnień lekarskich częściej od młodszych współpracowników. Można nawet zauważyć, że robią to rzadziej i mają mniej życiowych sytuacji, które mogą doprowadzić do przymusu opuszczenia dnia pracy. Wiek nie ma przełożenia na obecność w miejscu zatrudnienia.

Rozwój pracowników 50+ nie jest inwestycją długofalową

Pracownicy najchętniej inwestują w młodych i perspektywicznych pracowników, mając na uwadze dużą ilość lat, które mogą poświęcić firmie. Są przekonani, że szkolenie osób starszych nie jest korzystne. Pracownicy w wieku od 45 lat podlegają dofinansowaniu ze środków publicznych na szkolenia i rozwój, można skorzystać także ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Oznacza to, że szkolenie pracowników 50+ jest często małym albo zerowym wydatkiem dla pracodawcy. Trzeba także pamiętać, że dojrzalsi pracownicy rzadko zmieniają miejsce pracy, chcąc stabilnego i pewnego zatrudnienia. Nie można tego napisać o młodych osobach, które często poszukują jeszcze swojego miejsca ma rynku pracy. Z tego punku widzenia rozwój tych pierwszych jest korzystniejszy i pewniejszy dla firmy.

Niskie wykształcenie pracowników 50+ świadczy o niskim poziomie ich wiedzy

W przypadku osób z pokolenia 50+ wykształcenie jest często kwestią czysto formalną. Ich kompetencje, wiedza i doświadczenie są wartościami nieocenionymi i często nieosiągalnymi dla współczesnych dwudziestolatków. Generacja 50+, niejednokrotnie nauczona ciężkimi warunkami życia, potrafi radzić sobie z przeciwnościami losu i działać z niesamowitym spokojem. W wielu zakładach pracy i firmach technicy uczą podstaw magistrów, którzy dopiero ukończyli studia wyższe, a mimo to nie posiadają niezbędnej wiedzy.

Pracownicy 50+ nie lubią zmian i nowych technologii

Przypisywanie pracownikom po 50-tym roku życia niechęci do zmian jest częstym błędem, który mocno ich krzywdzi. W każdym pokoleniu są osoby, które lubią stateczny styl życia i rzadko zmieniają stare przyzwyczajenia, dlatego nie ma mowy o tendencji wiekowej. Osoby 50+ są obecnie grupą, która bardzo dynamicznie uczy się korzystać z nowych sprzętów i internetu. Potrzebowali kilku lat na przyswojenie zmian w społeczeństwie, przyglądali się młodym, którzy już teraz „rodzą się” ze smartfonami w ręku, aż w końcu stali się najszybciej rosnącą grupą wśród internautów. Chętnie uczą się korzystać z dóbr cywilizacji i bardzo szanują nowe możliwości.