Nie można zwolnić pracownika tuż przed emeryturą

Podziel się z innymi

Prawo pracy skutecznie zabezpiecza i chroni przed zwolnieniem pracowników, którym zostało niewiele czasu do emerytury. Ten czas ochronny wynosi obecnie 4 lata. Taka osoba nie może zostać pozbawiona etatu. Nie zawsze jednak pracodawcy przestrzegali tych przepisów, zwłaszcza wobec osób zatrudnionych na umowę na czas określony. Taki pracownik mógł stracić pracę tuż przed nabyciem prawa do emerytury. Trybunał Konstytucyjny wprowadził przepisy jeszcze bardziej chroniące osoby w wieku przedemerytalnym. Jeżeli pracodawca próbowałby zwolnić taką osobę, której kończyłaby się umowa o pracę na czas określony może liczyć się z negatywnymi konsekwencjami. Pracownik może żądać przywrócenia do pracy, a nawet wysokiego odszkodowania.

Jedynymi wyjątkami od tych przepisów jest sytuacja, gdy firma zostaje zlikwidowana lub ogłasza upadłość. Najbezpieczniejszą formą umowy dla osób w wieku przedemerytalnym jest umowa o pracę na czas nieokreślony. Wielu pracodawców dopuszczało się jednak praktyk i podpisywało z pracownikami  tzw. wypowiedzenia zmieniające warunki pracy, stawiając ich w bardzo niekorzystnej sytuacji finansowej. Bardzo często zdarzało się, iż takie osoby zostawały bez pracy i środków do życia tuż przed emeryturą. Niewielu pracodawców zgodziłoby się zatrudnić osobę, której pozostał np. miesiąc do emerytury, a takie przypadki niestety się zdarzały.

Na szczęście przepisy chronią osoby starsze przed ryzykiem utraty pracy w najtrudniejszym dla nich okresie życia i gwarantują możliwość godnego doczekania upragnionej emerytury.